Kwiaty kocham od dziecka. Gdziekolwiek jestem, tam są i one, bo nie wyobrażam sobie mieszkania czy biura bez "czegoś zielonego". Szczególnie lubię te doniczkowe. Może dlatego, że trwalsze? No właśnie... trwalsze o ile wiadomo, jak się nimi opiekować. A czasem jedyny sposób by się dowiedzieć, to metoda "prób i błędów". Niejeden mój kwiatek nie przeżył takiego eksperymentu.
Przyjaciele i znajomi, znając moją kwiatową pasję, nierzadko pytają mnie o radę w kwestii pielęgnacji swoich roślinek. W końcu najlepiej uczyć się na cudzych błędach. I tak oto zrodził się pomysł, by te moje doświadczenia z kwiatami spisywać – zarówno te dobre jak i te złe. Wszystkie są przetestowane na własnej skórze. Albo raczej na własnych kwiatach ;-)
A zatem jeśli właśnie dostaliście "coś zielonego" w doniczce i nie macie pojęcia co to jest, a już tym bardziej co z tym zrobić, to zapraszam do mojego kwiatowego albumu. O ile "to coś" nie jest sztuczne, to być może znajdziecie tutaj odpowiedź przynajmniej na jedno z tych pytań.





niedziela, 4 listopada 2012

Róża


"Róża jest różą, jest różą, jest różą" pisała Gertrude Stein. Dlatego w zasadzie bez względu na kolor, wymagania i sposób pielęgnacji jest taki sam (ja miałam do tej pory czerwoną, różową i żółtą, i poniższe rady dotyczą każdej z nich). Wersję doniczkową polecam zwłaszcza tym, którzy kochają róże i chcą się nimi dłużej nacieszyć. Choć jej życie niestety też nie jest wieczne, to jednak znacznie dłuższe niż tej ciętej w wazonie. Przy dobrym traktowaniu wytrzyma od wczesnej wiosny aż do jesieni (nawet do października).  Generalnie róża nie jest trudna w uprawie, ale w mieszkaniu jest to raczej roślina na jeden sezon. Można próbować ją przezimować w chłodnym miejscu (co przy centralnym ogrzewaniu nie jest takie proste), ale i tak nie daje to gwarancji, że na kolejną wiosnę znowu będzie równie pięknie kwitła (mnie to się udało raz, ale niestety kwiaty były pojedyncze i dość mizerne). Lepiej więc nastawić się na zakup nowego egzemplarza.

Woda
Róża potrzebuje częstego podlewania - ziemia powinna być cały czas wilgotna, nie należy dopuszczać do jej wysuszenia. Trzeba jednak pamiętać, że doniczka to nie wazon i roślina nie powinna stać w wodzie. Najlepiej przyjąć tutaj metodę mało i często.

Powietrze
Najlepiej, jeśli nie będzie zbyt gorąco, ale jednocześnie wilgotno. To pierwsze można zapewnić stawiając ją na oknie wschodnim lub zachodnim, gdzie jest chłodniej, ale jest dostęp do światła. Z kolei wilgotność uzyskamy zraszając roślinę regularnie (powinno się przy tym unikąc zraszania kwiatów). Dobrze też, jeśli będzie to miejsce przewiewne.

Światło
Róża dobrze rośnie jak ma dużo światła, może więc stać na oknie południowym, ale latem lepiej nie wystawiać jej na bezpośrednie działanie słońca. Równie dobrze kwitnie na oknie wschodnim czy zachodnim, o ile nie jest zasłonięte w dzień.

Inne
W zasadzie żadnych dodatkowych zabiegów pielęgnacyjnych ten kwiat nie wymaga. Dla ładnego wyglądu polecam na bieżąco usuwać uschnięte kwiaty i listki. Od czasu do czasu można dodać do wody nieco płynnego nawozu (o ile ktoś ma więcej egzemplarzy można kupić specjalny nawóz do róż, ja z racji małej skali hodowli dodawałam zwykłego nawozu dla kwiatów doniczkowych i jak widać na zdjęciu - też pięknie rosła :)).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz